CSS size counter: 46.353KB / 75KB

Nowotwór. Rak. Wyrok.

Nowotwory cieszą się zasłużoną, złą sławą. Każdy, kto usłyszy diagnozę - rak - wie, że do wyzdrowienia prowadzić będzie długa i kręta droga wymagająca samozaparcia, cierpliwości, systematyki i ... pieniędzy. Często bardzo dużych.

Ale nie o pieniądzach będzie ten artykuł. Będzie o raku. Pogrzebałem trochę w statystykach, podpytałem znajomych lekarzy i chcę się podzielić wiedzą, którą zgromadziłem.

Od razu nadmieniam, że nie jestem lekarzem, nie jestem onkologiem, więc weryfikację przeprowadziłem tylko na podstawie materiałów otrzymanych od fachowców. Nie traktuj zatem tego artykułu jako poradnik medyczny a jedynie jako pierwszą orientację w temacie nowotworów. Trochę więcej znajdziesz na Wikipedii. W teorii najwiecej powinien powiedzieć Ci Twój lekarz onkolog. W praktyce zanim do niego pójdziesz - przeczytaj ten artykuł.

Nowotwór w Polsce równa się wyrok



Rak płuca.

To jest nowotwór o złym rokowaniu.

W naszym kraju najniższy wskaźnik pięcioletniej przeżywalności odnotowuje się u chorych właśnie na raka płuca - wynosi on zaledwie 14,4 proc. Jednak współczynnik ten jest względnie niski we wszystkich państwach objętych analizą. Średnia dla krajów OECD to 17,2 proc.

W czołówce zestawienia znajdują się Korea Południowa i Izrael, gdzie pięć lat od rozpoznania raka płuca żyje ponad 1/4 pacjentów. Z kolei w Japonii, która zajmuje pierwsze miejsce w zestawieniu, taką szansę dostaje ponad 30 proc. chorych.


Nowotwór żołądka

W Polsce niski współczynnik pięcioletniej przeżywalności odnotowuje się również u pacjentów, u których zdiagnozowano nowotwór żołądka.

Przeżywalność pięcioletnia dla tego nowotworu wynosi on 20,9 proc. Mediana dla krajów OECD to 29,7 proc. Daleko nam do lidera rankingu – Korei Południowej – w której wskaźnik ten wynosi 68,9 proc. To ponad trzy razy więcej niż w Polsce.


Rak jelita grubego i nowotwór odbytu

Kolejnym analizowanym nowotworem w raporcie jest nowotwór odbytu. W Polsce pięcioletnie przeżycie pacjentów z tym nowotworem wynosi średnio 48,4 proc. Mediana dla krajów OECD wynosi  60,9 proc. W krajach, które znalazły w czołówce rankingu, współczynnik ten wynosi ok. 70 proc., przy czym największy jest w Korei Południowej (71,1 proc.).

W podobnej sytuacji są chorzy na raka jelita grubego. Nowotwór jelita grubego daje szanse na przeżycie pięciu lat od postawienia diagnozy ma mniej więcej 53 proc. pacjentów w Polsce. Średnia dla krajów OECD to 62,1 proc. W tym zestawieniu na pierwszym miejscu również znajduje się Korea Południowa, w której współczynnik pięcioletniej przeżywalności wynosi 71,9 proc.


Rak piersi

Rokowania nowotworu piersi są dobre, ale jedynie na wczesnym stadium jego rozwoju.

W Polsce jeden z najwyższych wskaźników przeżywalności odnotowuje się u pacjentek z rakiem piersi, ale rozpoznanym we wczesnym stadium rozwoju. Jak wynika z raportu, w Polsce odsetek pacjentek, które żyją pięć lat od postawienia diagnozy, wynosi średnio 94,5 proc.

Jeśli nowotwór jest w stadium zaawansowanym - rokowania nie są już tak optymistyczne – w naszym kraju pięć lat od rozpoznania żyje średnio 40 proc. chorych.

Wskaźnik pięcioletniego przeżycia u kobiet z rakiem piersi dla krajów OECD wynosi średnio 97,4 proc. (w przypadku stadium wczesnego) i średnio 40 proc. (w przypadku fazy zaawansowanej).

W czołówce rankingu znalazły się takie kraje, jak USA (98,7 proc), Australia (99,5 proc.) i Japonia (99 proc). Mimo że różnica między Polską, a tymi państwami nie wydaje się duża, nasz kraj znajduje się w zestawieniu na czwartym miejscu od końca, tuż przed Słowacją (94,6 proc.), Brazylią (89,5 proc.), Litwą (95,3 proc.) i Rosją (95,7 proc.)

Nowotwór piersi - dobre rokowania we wczesnej fazie


Przyczyny niskich wskaźników 5-letnich przeżyć dla nowotworów w Polsce

Dlaczego dla polskich pacjentów onkologicznych wskaźniki 5-letnich przeżyć są niższe niż w większości badanych krajów?Jak wykazują autorzy ustawy o Narodowej Strategii Onkologicznej - która została przygotowana przez ekspertów we współpracy z Ministerstwem Zdrowia i skierowana w grudniu 2019 r. do konsultacji międzyresortowych - głównych przyczyn takiego stanu należy upatrywać w:

  • nieadekwatnej strukturze organizacji lecznictwa
  • braku monitorowania efektów badań przesiewowych
  • niezgodnym ze standardami czasie oczekiwania na wdrożenie specjalistycznego leczenia
  • wysokim stopniu zaawansowania nowotworów w momencie ich rozpoznania
  • stosowaniu niezgodnej ze standardami terapii przeciwnowotworowej
  • braku monitorowania stanu pacjenta po zakończonej terapii
  • brak możliwości finansowania nowoczesnych form terapii z prywatnych środków pacjentów ze względu na brak rynku prywatnych ubezpieczeń

Mimo ogromnego postępu w onkologii, wskaźniki 5-letnich przeżyć chorych na większość nowotworów są w Polsce od kilku do nawet 10 proc. gorsze niż w krajach Europy Zachodniej i USA. O największych wyzwaniach, stojących przed polskim systemem ochrony zdrowia, dyskutowali konsultanci krajowi i wojewódzcy oraz eksperci uczestniczący w Kongresie Zdrowie Polaków 2019 (18-19 listopada, Warszawa).

W moich publikacjach dokładam wszelkich starań, by dać Ci jak najwięcej wiedzy i możliwości całkowicie bezpłatnie. Udostępnij proszę, ale tylko wtedy, jeśli Ci się podobało. To będzie dla mnie podziękowanie za pracę włożoną w ten artykuł.


Wyzwania polskiej onkologii

W opinii prof. dr. hab. n. med. Macieja Krzakowskiego, konsultanta krajowego w dziedzinie onkologii klinicznej, największe wyzwania dotyczą czterech obszarów:

  • świadomości zdrowotnej oraz lepszego wykorzystania profilaktyki pierwotnej i wtórnej
  • wczesnej wykrywalności nowotworów, a także
  • kompleksowej diagnostyki z wykorzystaniem współczesnych metod obrazowania oraz możliwości, jakie daje współczesna diagnostyka patomorfologiczna i molekularna
  • zapewnienia funduszy na nowoczesne metody leczenia i rozpowszechnienia prywatnych ubezpieczeń na życie i zdrowie
„Bardzo istotne jest też stworzenie modelu kompleksowej i skoordynowanej opieki nad chorymi na nowotwory. Takiego, który zawiera w sobie nie tylko rozpoznawanie i leczenie, ale również rehabilitację i obserwację chorych po leczeniu”

 - powiedział prof. Maciej Krzakowski, który był jednym z moderatorów panelu dyskusyjnego poświęconego onkologii.

Podstawą edukacja onkologiczna. Wszystko, czym dysponuje współczesna onkologia, nie znajdzie w Polsce optymalnego zastosowania, jeśli nie zostanie oparte na solidnym fundamencie, którym jest edukacja o nowotworach. To zgodna opinia przedstawicieli gliwickiego oddziału Centrum Onkologii - Instytutu im. Marii Skłodowskiej-Curie - prof. dr. hab. n. med. Krzysztofa Składowskiego, konsultanta krajowego w dziedzinie radioterapii onkologicznej, i prof. dr. hab. n. med. dr. h.c. multi Mieczysława Chorążego.

„W większości nowotworów złośliwych w Polsce wskaźniki pięcioletnich przeżyć pacjentów są złe, ponieważ chorobę rozpoznaje się w bardziej zaawansowanych stadiach niż w większości krajów europejskich i Stanach Zjednoczonych. A winna jest temu powszechnie nieobecna edukacja onkologiczna służby zdrowia, w tym głównie lekarzy”

Nowotwór piersi - edukacja i finansowanie jako podstawowe wyzwania

 - ocenił prof. Krzysztof Składowski. I dodał, że przez ostatnie 30 lat nic się nie zmieniło w kształceniu studentów medycyny i lekarzy specjalistów dyscyplin nieonkologicznych w zakresie onkologii.


Współczynnik przeżycia dla nowotworów w Polsce a finanse.

Szacuje się, że szanse przeżycia nowotworu, a nawet całkowitego wyleczenia rosną nawet dwukrotnie przy odpowiednio dużych środkach finansowych, które można przeznaczyć na leczenie i dodatkowo medycynę alternatywną. Z odpowiednimi funduszami można mieć dostęp to termoterapii, terapii Gersona, leków opartych o amigdalinę, wlewów z witaminy C, czy choćby szerokiej gamy suplementów wzmacniających, szczególnie istotnych przy ciężkich przebiegach chemio i radioterapii.

I choć lekarze onkolodzy oficjalnie odżegnują się od metod alternatywnych, to jednak Ci sami lekarze stosują je, jednak już w zaciszach prywatnych gabinetów.

Byłoby nie fair, gdybym teraz wspominał Ci o zabezpieczeniu przed nowotworem i innymi poważnymi chorobami, wiec tego nie zrobię. I tak wiem, że masz świadomość, ze w przypadku zachorowania na raka choróbsko wypompuje z budżetu rodzinnego wszelkie pieniądze. O tym, jak duże to pieniądze, i to niekoniecznie w przypadku raka przeczytasz tutaj: https://arturzych.pl/ubezpieczenia/ile-kosztuje-leczenie/.

Więc lepiej, jeśli kiedyś przyszłoby co do czego, żeby te pieniądze wychodziły z kasy Twojego ubezpieczenia na życie i zdrowie, a nie z oszczędności życia czy jeszcze gorzej - z kredytu.

Z całego serca życzę więc zdrowia Tobie i całej Twojej rodzinie.